Tips for Life (#1: Wear Sunscreen!): http://www.youtube.com/watch?v=sTJ7AzBIJoI

czwartek, 17 marca 2011

Plemnik Superman

POST NA FORUM:
Po masturbacji wydaliłem spermę na ręcznik,po kilku godzinach(po ejakulacji na ręcznik) wytarła się ów ręcznikiem pewna kobieta.Jeśli wytarła się nim w okolicach warg sromowych i wejścia do pochwy, może zajść w ciążę?

Ile czasu żyją plemniki po wydostaniu się z cewki moczowej i wtarciu np w ręcznik?

FORUM WSPIERA, RADZI, UCZY, WYCHOWUJE:
***a w jakim kolorze byl recznik?

***wycieraj go sobie w ręcznik do woli ale taki ręcznik potem do prania zanieś albo najlepiej wyrzuć żebyśmy nie musieli czytać kolejnego wątku typu: jaka ilość proszku do prania zabije moją zaschłą spermę?

***jestes z gdańska...?
tak na poważnie - poza organizmem kobiety plemniki na pewno nie przeżyją kilku godzin.
na przyszlosc najpierw się umyj, a jak myć się nie lubisz, to lepiej po wszystkim wytrzyj w firankę - nie będziesz siał potem paniki

***ooo to wszystko zależy jak bardzo mięsisty był ręcznik.No bo rozumiesz,między włóknami więcej plemników się schowa i atakuje potem kobietę.

***A too zalezy od ph otoczenia recznika.
jak bedzie odpowiednie to i do wakacji swiatecznych wytrzymaja- tylko nie zapomnij ich karmic

[autor] Wiem,że dla Was wydaje się to zabawne,jednak pewien ginekolog miał przypadek gdy to dziewica zaszła w ciążę przez siedzenie na pościeli ubrudzonej spermą.

***nie, nie, to było tak, że tej dziewicy się anioł ukazał, o ręczniku tam nic nie było.

***plemniki muszą być chyba odpowiednio ruchliwe,a takie "stare" wtarte w ręcznik i zaschnięte chyba aż tak żywotne nie są ...

***No plemnik to nie supermen

***dopóki plemniki machają ogonkami, to sperma nie zasycha. dopiero jak im się już nie chce machać, zaczynają się lenić i nie mieszają, to sperma zamienia się w skorupkę. a plemniki w słup soli.

***no i rada rób to nie gdzie popadnie ale do kibelka!!! Nie wiadomo kto może jeszcze skorzystać z twojego mieszkania bo sądząc po tym co piszesz co walisz tam gdzie stoisz

[autor] nigdy więcej tak nie postąpie.. koszmar
Tu chodzi o moją matkę...
Ale nie mam też gwarancji czy ów ręcznika używała
Wiem,że trochę panikuję ale wiadomo jak to jest

***O, to możesz mieć jednocześnie syna i brata... Jak Edyp prawie
Na pewno o tobie w Fakcie napiszą

[autor] Chyba sprawa się wyjaśnia,bo mama chyba jest w trakcie miesiączki,gdy wszedłem zaraz po niej do toalety zauważyłem w sedesie małą plamke krwi.
A i otwarta paczka z podpaskami leżała na półeczce.(To jeszcze nie oznacza niczego,bo w domu nie tylko ona może być w trakcie)
Ponadto na początku tygodnia łaziła po chacie poddenerwowana ,trzeba było uważać żeby zjebki nie dostać za byle co.

***Myślę, że będziesz dużo spokojniejszy, jeśli o wszystkim powiesz mamie. Że się masturbowałeś, że wytarłeś spermę w ręcznik, że mama prawdopodobnie się nim wytarła i że byłeś tak zestresowany tym , że zaszła w ciążę (z tobą), że postanowiłeś napisać o tym na forum. Na pewno będzie dumna z synka!

***Zawsze możesz w dzieciaka wrobić ojca lub sąsiada. Jak będziesz siedział cicho nikt ciebie nie będzie podejrzewał. Poza tym matka mogła zaspermić się siedząc w toalecie w pracy lub szalecie publicznym.

* * *
ŹRÓDŁO: http://ratunku-co-robic.ownlog.com/
Cudowny blog! Idealna antologia pytań "życiowych" śmiesznych, głupich, kompletnie bezmózgich - i odpowiedzi na nie autorstwa Mistrzów Ciętej Riposty (jak Koleżanka Ż. nazywa ich czule). Przepiękna skarbnica absurdu na najwyższym poziomie - chciałabym mieć wydrukowane do poczytania w ramach comic relief skutecznego w 100% nawet w samym środku holocaustu.
   
 

24 komentarze:

  1. Link do bloga zapodany dzisiaj przez P. Dzięki wielkie! :) Niestety, miałam czas tylko na pobieżne przeskanowanie - ale potrzebne było i zdrowe, nie tylko dlatego, że śmiech to wiadomo co jest wg powiedzenia, ale też by nie cytować Homera: "all work and no play makes Homer something something". ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. http://ratunku-co-robic.ownlog.com/nowa-moda,2155456,link.html - znam, znam od dawna ;))
    @.

    OdpowiedzUsuń
  3. Małpo: O Jezusie Nazareński! Cymes! Dlaczego odnoszę wrażenie, że ta Nowa Moda to forum dla dresiarzy kryptogejów, ze standardowego Wąchocka? A czytając wpisy w stylu : „Kiedys nosilem na nie ogolone nogi lecz gdy pierwszy raz ogolilem to poczolem sie od razu lepiej i wiekszy komfort w noszeniu. Lecz z przyczyn zawodowych i prywatnych nie zawsze umie lub moge.” aż pcha się na usta/palce “skont klikash?” No ja sobie regularnie bookmark zrobię! A kto wie, może jakiejś mądrości się dowiem na temat noszenia rajstop, bo zaczynam kompleksy czuć że taka zacofana jestem co na fora nie wchodzi, nie dyskutuje i się nie radzi. ;)

    To może zacznę:
    Tylko proshe nie smiejcie sie, bo to powarzny temat. Zauwarzylam, ze w skarpetkach, od noshenia wypychaja mi sie w nich palce i skarpetki sie wypaczaja. Czy powinnam nosic naprzemian – lewa na lewa stope, prawa na prawa, a nastepnym razem na odwrut? Czy som prawidla do skarpetek? A wy co o tym sondzicie? Jakie som wasze opiniie?
    Podpisano: Zdegostowana

    ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Sam nie wiem od czego zacząć! Zlinkowany blog świetny. Zabawa fatycznie przednia. Aż zastanowienie bierze, skąd się tacy ludzie biorą (mówię o autorach oryginalnych wpisów). Czy to jest jakaś naturalna selekcja na mały móżdżek i wiek poniżej 10 lat (bo tyle sugerują pytania)?

    Zdegustowana: Trzeba zastosować cykl czterokrotny: prawa na prawą na prawej stronie, prawa na lewą na prawej stronie, prawa na prawą na lewej stronie i prawa na lewą na lewej stronie. A najnowsza moda to skarpetki betonowe – w stylu bucików stosowanych przez mafię. Polecam gorąco – obowiązkowe dla ciebie przy przechodzeniu przez most.

    OdpowiedzUsuń
  5. LOL, Dawno się tak nie uśmiałem!
    Ale w sumie co można zrobić przy tym poziomie umysłowym? Mamusi, kolegów/koleżanek lub księdza wstyd zapytać prosto w oczy...
    A w ten sposób anonimowo wielką wiedzę się zdobywa i odpowiedź na najbardziej dręczące życiowe pytanie – czy włosy na klatce piersiowej robią się gęstsze od masturbacji?!

    Zdegustowana: Skarpetki na noc powinno się naciągać na głowę – pilnując by zachodziły na nos i usta. W ten sposób płaski czubek głowy likwiduje wszelkie wypaczenia w materiale.

    OdpowiedzUsuń
  6. „- skont klikash?
    - połykasz?”
    ;P

    Zdegustowana: Skarpetki powinni nosić tylko mężczyźni, bo przy masturbacji wygładzają materiał. Ty powinnaś zakładać rajstopy – mocno zaciskając na ogolonej szyi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Droga Zdegustowana: Miałam ten sam problem i przez długi czas szukałam rozwiązania tej jakże ważkiej kwestii. Wybrałam się nawet na pielgrzymkę do Chin (na bosaka, by skarpety nie drażniły swymi wypaczeniami), gdzie po 7 latach medytacji dostąpiłam wreszcie zaszczytu zostania dopuszczoną do tajnych arkanów Sztuki Noszenia Skarpetek. Nie mogę Ci zdradzić tej tajemnicy, gdyż wysłannicy Stowarzyszenia siedzą w moim koszu na bieliznę, śledząc każdy ruch moich palców. Szepnę tylko jedno magiczne słowo: lycra.
    Oh, muszę uciekać – już wiedzą, że złamałam przysięgę milczenia. Spotkamy się w podziemiach przy Metrze Świętokrzyska – w sklepiku z rajstopami i skarpetkami. Właściciel jest Jednym z Nas...
    Ano-Nimka

    OdpowiedzUsuń
  8. Darling: Porażające! Już sobie zrobiłem zakładkę z tego bloga „ratunku”. :) Faktycznie, bezcenny skarb!

    @: Czy tylko rajstopy dla mężczyzn? Bo ja preferuję pończochy i tylko z satynowej koronki. ;)

    Zdegustowana: Wyrównaj palce u stóp za pomocą tasaka do mięsa.

    LEM: Nie, nie robią się. Ale zaczynają rosnąć na dłoniach.

    Ano-Nimka: Jestem gotowy na przyjęcie prawdy.
    R.

    OdpowiedzUsuń
  9. R.: Ale na całych czy tylko między palcami (bo tak słyszałem)? I proste czy kręcone?

    OdpowiedzUsuń
  10. LEM: Na knykciach i przy podstawie palców – w formie obrączek. Miękko falujące, a przy częstym procederze wyrabiają się przedziałki.
    R.

    OdpowiedzUsuń
  11. R.: Ufff, bo już się bałem, że na jeżyka i na opuszkach palców. Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  12. R.: To prawda i skarpetki w niej zawarte muszą być gotowe na przyjęcie ciebie.
    Ano-Nimka

    OdpowiedzUsuń
  13. LEM: o włosach nic nie wiem, ale uważaj na Małego Dużego, jeśli masturbacja „pojawia się” za często:

    POST NA FORUM:
    Witajcie... Czy jest taka możliwość ze penis mógł zmaleć od częstej masturbacji?? do 3 cm... dodam że masturbacja pojawiała się codziennie chyba przez Tydzień... help..

    FORUM WSPINA SIĘ NA WYŻYNY EMPATII:
    ***penis nie ale mozg owszem .

    ***a włosy między palcami też Ci rosną ?

    ***Oj chłopaku! To niezle Wacusia wytarmosiles.. tak caly tydzien zaiwaniac na recznym?? A co ty se jakiejś dziołchy nie możesz znalesc?? Jak pragne zdrowia..na filmach widziałam jak to se kremu do tego urzywają, to może spróbuj

    [autor] o jeee ale niewiem moglo to być spodowowane tak jakby za duzym wysileniem i w ogole?? ze tak c zesto to robilem i chyba przydalo by sie go zostawic tak do zregenerowania sił... heh... moze to jest przez to ze za czesto i w ogole... ale powaznie mowie o tym zmaleniu:| i nie smiejscie sie ... bo dla mnie to nie jest smieszne ...

    ***penis nie maleje od masturbacji!!! człowieku! chyba ,ze sie siekierą masturbowałeś!!!

    ***Może schudł? A następnym krokiem będzie wzrost mięśni ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. Darling: kurczę, a ja zawsze słyszałem, że to narząd nieużywany ulega zanikowi. :( Czuję, że muszę się zwrócić po poradę do fachowca - idę do księdza. Czołem. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Darling, @: you’ve both made my day! :) Faktycznie, ja też się czuję wyalienowany nie uczęszczając na takie wspaniałe strony społecznościowe. Trzeba nadrobić... ;)

    Ano-Nimka: chylę czoła. :)

    LEM: Nie słuchaj ich. To wszystko zależy gdzie ci siedzi masturbująca się lub wspomagająca kobieta.

    Zdegustowana: najlepsze prawidło to męskie kropidło.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  16. Wy się śmiejecie, a dla mnie to poważny problem - szczególnie w lecie, przy sandałach. :(
    Zdegustowana

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdegustowana: A kto nosi skarpety do sandałów? Tylko do klapek! - japonek made in China.
    K.

    OdpowiedzUsuń
  18. O, dokładnie! Ale ostatnio na rynku pojawił się produkt wymyślony przez naukowców pigmejskich (mających jak wiadomo chroniczny problem ze skarpetami w letnim obuwiu) do stosowania z sandałami. Nazywa się postzerwatywa, bo zakłada się ją po wsadzeniu stopy w skarpetę. Szczelnie otula i niweluje skutki rozciągnięcia materiału skarpetki. W paczce znajdują się od razu dwie. Osoby kalekie, jednonogie, powinny przechowywać zapasową w lodówce.

    LEM, M.: Jeden o księdzu, drugi o kropidle – zauważam tu pewien trend. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Należy jeszcze dodać, że ta w lodówce nie powinna leżeć na drzwiczkach, bo z powodu wahań temperatury gwałtownie zareaguje i wyjdzie nogami do przodu. No i oczywiście jasne jest, że postzerwatywę zakłada się na napiętą, sztywną stopę.

    OdpowiedzUsuń
  20. No tak, ale te postzerwatywy są tylko dostępne w Asian size, a ja jestem szczodrze obdarzona przez naturę. One do pięt mi nie sięgają. :(
    Zdegustowana

    OdpowiedzUsuń
  21. W takim razie pozostają tylko sapety – połączenie sandałów i skarpet przez przytwierdzenie skarpetek, po równym naciągnęciu materiału, do czubków sandałów za pomocą zszywek. Zalecane jest udanie się w tym celu do autoryzowanego studia tatuażu i kolczykowania, gdyż samodzielne wykonanie tego grozi przebiciem paluchów. Należy również pamiętać o noszeniu sapetów przy deszczu, co pozwoli na naturalne upranie części skarpetowej i zapobiegnie tworzeniu się nadmiernie wyczuwalnego nieprzyjemnego zapachu.

    OdpowiedzUsuń
  22. jaką furorę zrobili "faceci w rajtuzach" - się przyznam, że "nową modę" odkryłam w środku nocy i stwierdziłam, że najwyższa pora zresetować się i wyspać...
    R. poproszę o zdjęcia ;))

    weekendowy P.S.
    http://poland01.blox.pl/resource/45.jpg
    http://deser.pl/deser/1,111858,9269660.html
    @.

    OdpowiedzUsuń
  23. @: Żadnych zdjęć! Ja skrycie siedzę w pończosznianym klozecie i na światło dzienne nie wychodzę w rynsztunku! Może spotkamy się w środku nocy: ja będę tym z czerwoną różą zatkniętą za czarną podwiązkę – zaboli, ale czymże jest takie cierpienie... ;P
    R.

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem za zorganizowaniem parady Tights Pride! Trzeba wyjść z klozetu i przestać poruszać się kanałami metra. Dumnie wystawmy nogi w koronkowych podkolanówkach do wiosennego słońca! ;)

    OdpowiedzUsuń