Tips for Life (#1: Wear Sunscreen!): http://www.youtube.com/watch?v=sTJ7AzBIJoI

wtorek, 22 lutego 2011

Comic Relief

Miało być o czymś innym, ale stwierdziłam, że jednak znowu się podzielę. Śmieszne na dwóch poziomach, a raczej Kręgach Piekielnie-Farsowych.


 Wczoraj, jakoś tak po 19 wyskakuje mi email. Patrzę, a to z portalu pt. Badoo (BD): „masz wiadomość od użytkownika CHW”.
Heh, BD to jest temat rzeka, bo powiązany z badziewiem Twarzowaksiążka (do wypisu z której coraz bardziej dojrzewam ze względów socjalno-politycznych, nie wspominając już o złodziejstwie danych). Niestety, weszłam na to cosik (BD) kiedyś, zupełnie nieopatrznie, gdy chciałam sprawdzić co jeden znajomy odpowiedział na pytanie o mnie. Ehhh, to jest idealny dowód na to, że próżność jest grzechem srodze karanym! No w każdym razie jakiś tam profil mi się stworzył (sam z siebie! bez pytania!) choć nigdy go nie uaktywniłam i w sumie nic na nim nie było. Ale teraz nie ma w ogóle nic – o czym dalej.

Krąg I
Oczętom wierzyć nie mogłam gdy przeczytałam email. Primo: człowiek, który jęczał na cały SPAM jaki dostawał, teraz będzie mieć 10 razy więcej, gdy jego dane zostaną dalej sprzedane/udostępnione. (Na marginesie: odkąd pamiętam nie dostawałam SPAM ani na email ani na komórkę – ominęły mnie wszystkie propozycje powiększenia penisa – ale to dlatego, że przy zakładaniu jakiegokolwiek konta gdziekolwiek nigdy nie podaję prawdziwych danych, albo zmieniam część z nich tak, że zebrane do kupy są fałszywe; plus mam dobre ustawienia filtrów na koncie email). Secundo: sierota zamiast wysłać wiadomość do konkretnej Lali pewno kliknął zły guziczek i rozesłał po całej swojej address book. Tertio: ktoś musi być słaby w te klocki, skoro trzeba w desperacji zapisywać się na portal randkowy prowadzony przez FB – of all the places! „Chłopak, wiek XX, szuka dziewczny w wieku XX-XX”. Priceless!
Rozczuliło mnie to „Muminkowo” i się uśmiałam.

Krąg II
Oczywiście od razu postanowiłam usunąć ten swój stary profil z BD. Klikam więc odpowiednio (na froncie problem: hasła w ogóle nie pamiętałam – ba, nie pamiętałam nawet że jakieś dostałam!). Przechodzę przez potwierdzenie „tak, na pewno chcę usunąć profil” i pojawia mi się na ekranie takie cudeńko (od razu przekleiłam, choć oczy łzawiły ze śmiechu):
„Nie, nie możemy uwierzyć, że do tego doszło, Aga. Jeszcze wszystko może być dobrze. Są ludzie, którzy Ci w tym pomogą. No, ale jeśli na pewno chcesz to skończyć, wyjaśnij chociaż dlaczego.
Wydaje nam się, że przynajmniej tyle nam się należy po wszystkim, co razem przeżyliśmy! Ale, może daj nam jeszcze szansę! Zmienimy się! Na lepsze, przysięgamy!”
No nie! Takiego czegoś to ja jeszcze nie widziałam! To lepsze niż Spadkobiercy! Był jeszcze drugi ekranik, ale za szybko kliknęłam, więc nie przekleiłam sobie ku pamięci.
BTW: to dobitnie pokazuje poziom jaki sobą prezentuje BD oraz Twarzowaksiążka.

Hehe, początek wieczoru lepszy niż z Comedy Central. :)

14 komentarzy:

  1. Haha! Świetne! Chyba się zapiszę na to BD, tylko po to by zlikwidować profil i zobaczyć ten drugi screen. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. :D Jeszcze jeden powód by się wypisać z FB - chcę zobaczyć jakie tam teksty rzucą mi na pożegnanie.

    Swoją drogą, to jest niezły przekręt z tym DB - tworzą Ci profil bez pytania, a jak go likwidujesz, to nie możesz usunąć od razu: dostajesz email, że na razie jest niewidoczny (bo może się rozmyślisz i wrócisz), a usunięty ostatecznie zostanie dopiero po 30 dniach!

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto poczytać:

    http://techbizlawblog.wordpress.com/category/unethical-conduct/

    Z tego też powodu niektórzy z nas nigdy nie założyli konta FB ani na żadnym innym portalu społecznościowym (na przykład NK).

    Darling: screen BD bezcenny! Może daj im jeszcze szansę, w końcu tyle razem przeżyliście... ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga: Fajny post, szkoda że nie dłuższy, bo wszyscy wyczekiwaliśmy od soboty. :)

    SKuba: Dobry tekst, choć to już powinna być wiedza powszechna. Swoją drogą: mnie też jakoś nigdy nie ciągnęło do NK, Grona, MySpace czy FB.

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś czuję, że wzbiera we mnie artek na temat Twarzowejksiążki. Jak będzie czas, to popełnię. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. FB jest świetną platformą dla osób mających lub rozkręcających biznes (i dla firm, oczywiście) ze względu na brak przestrzegania poufności i bezpieczeństwa danych - można agresywnie uderzać z reklamą i zdobywać nowych klientów. Tzw. normalnym ludziom jednak mocno odradzałbym uczestnictwo.

    Darling: Bardzo fajny post! :) Pozwolisz, że rozreklamuję ten tekst BD dalej? Jest jedyny w swoim rodzaju. :)

    M.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak mogłam zapomnieć!!! Jeszcze jedno: w ostatnim email (tym o ukryciu profilu i usunięciu go za 30 dni) na samym końcu jest:

    "please respond to: noreply@badoo.com"

    Cóż za twarda logika! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziewczyno! Musisz jak najszybciej odpisać na ten noreply adres, że tak, chcesz wrócić. Popatrz - oni stają na głowie by Cię odzyskać! Doceń to. ;P
    Rewelacja! Zupełnie jak bezkompromisowa nachalność telemarketerów i banków.
    R.

    OdpowiedzUsuń
  9. To się robi coraz bardziej surrealistyczne! Aż kusi, żeby wejść i zobaczyć co w tym BD takiego wspaniałego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kuba: A wejdź, wejdź, wszystkie Laski Twoje! ;P

    R.: O telemarketerach to ja też mogę długo i namiętnie - ostatnio miałam telefon o godzinie 8.07 rano! Choć przyznam, że nieczęsto dostaję telefony od nich - pewno działa ten sam system co przy SPAM.

    M.: Reklamuj, jak najbardziej, bo warto. Parafrazując wypowiedź z jednego filmu: gdyby głupota miała skrzydła, BD latałoby pod sufitem jak gołębica. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam konto na Facebook i faktycznie, czasami denerwują mnie pewne rzeczy (jak nieproszone kontakty), ale w sumie nie miałam większych problemów z prywatnością. A przynajmniej tak mi się wydaje - teraz nie wiem, po przeczytaniu tego artykułu, który podał SKuba.

    Darling: ten tekst, który wkleiłaś jest bardzo śmieszny. Będę uważać, żeby przypadkiem nie wejść na Badoo. :)
    Ano-Nimka

    OdpowiedzUsuń
  12. Ano-Nimka: Nie przejmuj się, ja też mam (jeszcze). Z tym że ja moje całkowicie uprywatniłam i tylko osoby z listy kontaktów mają teraz dostęp do informacji na profilu.
    Przy okazji: polecam film "The Social Network". :)

    OdpowiedzUsuń
  13. polecam probe dezaktywacji konta na fb: fotki os, ktore beda za Toba tesknic i lista pytan o przyczyny wylaczania konta. Do ponownej aktywacji wystarczy zwykle logowanie i potem ew. Zmiana ustawien powiadomien emailowych, bo system je gubi a widok teskniacych lub placzacych bezcenny ;)) @.

    OdpowiedzUsuń
  14. Małpo: dobry pomysł - ku uciesze czytelników/czek może printscreens zrobię. Planowałam zwyczajnie zlikwidować konto, ale jeśli można się zabawić kosztem FB - czemu nie! :)

    OdpowiedzUsuń