moja twarz jest coraz bardziej
księżycem który zachodzi
pokryta siatką wyobrażeń
jak grecka waza
wydobyta z ziemi
pełna pamięci dotyku
rąk i ust które od dawna są już prochem
w tej chwili
nadaje się tylko na muzealną półkę
zbyt krucha
i zbyt cenna
aby używać jej na co dzień
(Halina Poświatowska)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz