Size DOES matter. Learn it. Accept it. And don't bullshit around.
Enough said.
Zaczynam ten blog za poduszczeniem Pewnych Osób. Skoro gadanie oczyszcza duszę, to może gdy sobie czasami popłaczę w rękaw Pana Komputera albo wyrzucę z siebie złość postem rojącym się od..., osiągnę jakieś katharsis. Tytuł bloga dla osób znających język lengłydź powinien nasunąć skojarzenie: „hell hath no fury like a woman scorned” – a w języku Lachów: „nie zna piekło straszliwszej furii nad wściekłość zawiedzionej kobiety”. Coby nie było: uprzedziłam na samym początku znajomości!
Ostro! Na szczęście not applicable to me, lol.
OdpowiedzUsuńThat was brutal, babes. K.
OdpowiedzUsuńAga! No wystarczy Cię spuścić na chwilę z oka i już się nadziewasz na nieodpowiedni element (pun intended! ;P)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, ale zasada działa w dwie strony - więc niech deski nie udają kobiet. ;P M.
OdpowiedzUsuńPoint taken, M. Ale na szczęście not applicable to me (cytując kolegę D.) ;P
OdpowiedzUsuń!!dobre, mogę to zacytować ? x.
OdpowiedzUsuńDear X. Feel free - no rights reserved. ;)
OdpowiedzUsuń:)dzięki. jesteś Wielka! (to w podziwie dla talentu słowa).x.
OdpowiedzUsuńOjć, uwaga, jak się zbytnio napuszę i duma mnie rozeprze, to w drzwi się nie zmieszczę! Ale Bóg zapłać za dobre słowo. We aim to please. :)
OdpowiedzUsuń