Ot, chłopcy postanowili zrobić maintenance check, po którym wszystko padło i do tego zostały usunięte wpisy publikowane od środy po południu – dzisiaj już, jak widać, ostatni post znowu się pojawił, ale nie ma Waszych komentarzy do niego (hehe, to może i lepiej?). A swoją drogą to wrrr: po co się w ogóle dotykali do systemu? Zawsze twierdzę, że if it ain’t broke, don’t fix it.
Teraz juz podobno wszystko wróciło do normy, „fully functional and we apologise for the inconvenience”.
Więc kontynuujmy przyjemną zabawę...
P.S. Update as of 23 May - widzę, że jednak przywrócili komentarze. Czyli jest nadzieja, że blogger już śmiga i śmigać będzie jak należy.
P.S. Update as of 23 May - widzę, że jednak przywrócili komentarze. Czyli jest nadzieja, że blogger już śmiga i śmigać będzie jak należy.
to nie metoda
OdpowiedzUsuń